Pyłek kwiatowy to bardzo cenne źródło składników odżywczych. Warto sięgnąć po pyłek kwiatowy, gdy czujemy zmęczenie, brak koncentracji, jest dużo pracy do wykonania. Już po kilku minutach będzie można zauważyć, że mija zmęczenie, i pojawiają się nowe siły do pracy.
Nadal najbardziej popularnym produktem pszczelim jest oczywiście miód, jednak mało znanym faktem jest to, że właśnie lepszym dla naszego zdrowia jest pyłek pszczeli. Co to takiego? Jest to pyłek zbierany przez pszczoły i przez nie w części przetworzony. Zebrane pyłki w formie niewielkich kuleczek zanoszone są do ula, by dalej po przetrawieniu był on pokarmem dla młodych owadów. Każda taka mała kuleczka ma około 100 tysięcy ziaren pyłków, w tym także roślin leczniczych jak dziurawiec, mniszek lekarski czy dzika różna. U wlotu do ula pszczelarze zakładają przeszkody, by część z tego pyłku zatrzymać dla siebie.
Co znajduje się w pyłku?
Kolor uzależniony jest od rodzaju rośliny. Najczęściej żółty, jasnobrązowy i w takich kolorach kupimy go w sklepach i aptekach. Działanie jako leku i środka kosmetycznego było znane w starożytnym Egipcie i Rzymie. Współczesne badania nad składem i medycznym wykorzystaniem prowadzone były w wielu ośrodkach badań i udało się wykazać, że mamy tam aż 200 różnych związków. W tym około 20-40 procent to białko świetnej jakości.
W pyłku pszczelim znajdziemy aż 36 makro i mikroelementów, między innymi składniki takie jak wapń, żelazo, magnez, krzem, siarka, miedź, srebro, cynk, chrom, molibden. Wapnia mamy tam aż 162 mg na 100 gram pyłku. Będzie więc go więcej niż w jogurcie serze, fasoli czy orzechach. Dostawca żelaza jest na poziomie wątróbki. To również cenne źródło witamin rozpuszczalnych w wodzie oraz tłuszczach. Duża ilość witaminy C, witaminy z grupy B. Lista cennych składników jest rzeczywiście bardzo długa i nie da się jej tak krótko opisać.
Jak stosować pyłek kwiatowy?
Pyłek najpierw trzeba zmielić i przechować w zamkniętym suchym miejscu. Przy osłabieniu zmęczeniu, nerwach i innych celach leczniczych stosuje się kilka łyżeczek pyłku około 20-40 gram dziennie w dawkach dzielonych na równe części około 30 minut przed posiłkiem. Przy ciężkich schorzeniach, gdy to silne działanie ma być bardziej wyczuwalne powinno się postawić na jeszcze większą ilość pyłku.
Kto powinien unikać pyłku kwiatowego?
Obecnie uczulenie na miód czy inne produkty pszczele jest rzadkie, ale jednak będzie się zdarzać. Jeśli ktoś jest w takiej sytuacji powinno się unikać pyłku inaczej pojawić się może katar, zaczerwienienie spojówek, pokrzywka na skórze, ból głowy, biegunka, nudności. Warto więc na początek przyjąć niewielką ilość pyłku i sprawdzić jak nasz organizm zareaguje.